Zespół KS Górale Nowy Targ zwyciężył w finale Salming Ekstraligi Mężczyzn i został Mistrzem Polski 2014/2015!

Bardzo mocny początek spotkania zaskoczył chyba wszystkich z wyjątkiem samych zawodników. Pierwszą bramkę w tym meczu już w 35 sekundzie strzelił Dominik Siaśkiewicz. Radość Górali trwała jednak zaledwie 4 sekundy, bo tyle czasu na wyrównanie potrzebował MUKS. Bramkę otwierającą wynik dla Zielonki zdobył Adrian Rudnik. Przez kolejne minuty gra toczyła się w bardzo szybkim tempie, a obydwa zespoły walczyły ostro, lecz w granicach przepisów. Około 10. minuty do głosu zaczęli dochodzić Górale, ale chwilę wcześniej to Zielonka zdobyła swoją drugą bramkę! W 13. minucie na ławkę kar powędrował Michał Sieńko, ale Górale nie byli w stanie wykorzystać gry w przewadze - wynik na tablicy pozostał bez zmian. Taki stan rzeczy nie trwał jednak zbyt długo bowiem w 14:50 bramkę wyrównującą dla Górali zdobył Jakub Korczak. Ostatnie 5 minut tej tercji nie przyniosło już więcej bramek.

Druga tercja, podobnie jak pierwsza zaczęła się od mocnej i wyrównanej gry obydwu stron. Pierwszą bramkę w tej części meczu w 23. minucie strzelił Mateusz Antoniak, jednak po 32 sekundach Zielonka grała już w osłabieniu po karze dla Rafała Deski. Jak się okazało po niecałych dwóch minutach Górale nie tylko nie wykorzystali tej przewagi, ale dodatkowo stracili bramkę strzeloną przez grającą w czterech Zielonkę. W 28. minucie na ławkę kar powędrował najskuteczniejszy zawodnik Górali, Piotr Kostela, więc MUKS Zielonka ruszył do natarcia, aby powiększyć swoją przewagę. Na ich szczęście osłabienie udało się przetrwać, a gra powróciła na swój normalny tor. W 33. minucie na kolejną w tym meczu karę dla Górali usiadł Dominik Siaśkiewicz. MUKS nie zwlekał długo i po niecałych sekundach zaliczył kolejne trafienie. 3 minuty później wychodzący sam na sam Michał Sieńko został sfaulowany w polu bramkowym przez Bartosza Gotkiewicza, co skutkowało rzutem karnym. Egzekwujący ten stały fragment gry zawodnik, nie wykorzystał jednak tej okazji bramkowej, a 50 sekund później Górale, którzy grali w osłabieniu strzelili swoją 3 bramkę. Ostatnią bramkę w tej części meczu zdobył na sekundę przed jej końcem Michał Sieńko.

Trzecia tercja zaczęła się od dwóch bardzo mocnych uderzeń Górali, którzy zdobyli 2 bramki pomiędzy 41. i 43. minutą meczu. Odpowiedź MUKS Zielonka nadeszła dopiero w 46. minucie za sprawą Adriana Rudnika. Po dwóch minutach to ponownie Górale znaleźli drogę do bramki Macieja Bogdańskiego, strzelając bramkę kontaktową na 6-7. W 49. minucie na boisko padł strzelec ostatniej bramki dla MUKS. Kilka sekund później bramkę remisową zdobył Patryk Wronka, a po kolejnej chwili wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na 10 minut przed końcem meczu Górale prowadzili 8-7. Od tego momentu trafienia wędrowały już wyłącznie na konto Górali, którzy powiększyli swoją przewagę aż na 3 bramki, prowadząc 10-7! Ostatnie 5 minut to rozpaczliwe ataki MUKS, który szukał za wszelką cenę szansy na powrót do marzeń o zwycięstwie.
Ostatecznie MUKS nie był wstanie odrobić powstałej straty, a Górale powiększyli swoją przewagę. Finał Ekstraligi zgromadził na trybunach rekordową liczbę widzów. Obejrzeli oni niesamowite widowisko, w którym zwyciężyli Górale Nowy Targ, zabierając tytuł Mistrza Polski z powrotem pod Tatry!

Unihokej jest jedną z 31 dyscyplin w programie 10. Światowych Igrzysk Sportowych - The World Games, które już w 2017 roku zagoszczą we Wrocławiu.