(kliknij w wynik spotkania, aby zobaczyć jego statystyki)
Łukasz Chlebda - Szarotka Nowy Targ:
Ostatni mecz był dobry w naszym wykonaniu. Poćwiczyliśmy grę z kontrataku i atak pozycyjny, a przy tym wysoko wygraliśmy mecz. To było kolejne spotkanie, w którym nasza ofensywa przynosi około 20-tu bramek, co na pewno cieszy przed kluczową częścią sezonu. Dziękujemy przeciwnikowi za czystą walkę.
Miłosz Kossowski - Lokomotiv Czerwieńsk:
Od początku wiedzieliśmy, że to spotkanie nie będzie łatwe. Zaczęliśmy dobrze strzelając pierwsi bramkę, staraliśmy się realizować założenia taktyczne trenera, ale z czasem Szarotka zaczęła odpowiadać i konsekwentnie wykorzystywać nasze błędy, powiększając swoją przewagę. Uważam, że ta kolejka była dla nas dobrą lekcją pokazującą na czym musimy się skupić i co poprawić w naszej grze. Dziękujemy drużynie z Nowego Targu za spotkanie i życzymy powodzenia w następnych meczach.
Robert Krawczyk - Politechnika Łódzka:
Ostatni mecz sezonu nie zmieniał dla nas nic w tabeli, jednak mieliśmy sobie coś do udowodnienia. Od początku założeniem było pokonać przeciwników z Sanoka. Przez większość meczu prowadziliśmy i graliśmy na miarę naszych możliwości, będąc skutecznymi pod bramką rywala i szczelni przed własną "świątynią". Koncentracji jak zwykle zabrakło na cały mecz i w pewnym momencie Wilki wykorzystały nasz brak skuteczności i dziury w obronie. Powiedzieć, że wynik i miejsce w tabeli w tym sezonie odbiega od naszych oczekiwań to nie powiedzieć nic, jednak uważam, że pokazaliśmy kilka razy pazur i w większości przegranych spotkań zawodziły podobne czynniki, które mam nadzieję wyeliminować przed następnym sezonem. Co do organizacji meczu to stała na najwyższym poziomie. Na wielkie brawa i podziękowania zasługują wszyscy, którzy pomogli nam w trakcie i przed spotkaniem, ponieważ całość wypadła fantastycznie.
Jakub Sujkowski - Wilki Sanok:
Przede wszystkim pragnę pogratulować świetnej postawy zawodnikom z Łodzi, za ich zaangażowanie i determinację. Od samego początku organizacja stała na wysokim poziomie, miłym akcentem było zaprezentowanie zawodników na telebimie na rozgrzewce i później przy wyczytywaniu piątek. W sam mecz udało się wejść świetnie, bowiem w 7. sekundzie strzeliliśmy pierwszą bramkę i wyszliśmy na prowadzenie, jednak z każdą kolejną minutą nasza gra wyglądała coraz gorzej.Zaczęliśmy tracić bramki i do końca pierwszej tercji widniał wynik 4:2 dla Łodzi. Początek drugiej odsłony również lepiej wyglądał ze strony przeciwników. Na szczęście przy rezultacie 6:3 wzięliśmy czas i nasz kapitan krótką przemową nas zmotywował i udało się obudzić ducha walki. Druga część meczu zakończyła się remisem 6:6. W trzeciej odsłonie zaraz na początku straciliśmy szybkie dwie bramki, a wiedzieliśmy że musimy wygrać. W końcu jednak udało się podkręcić tempo do maximum i to my trafialiśmy potem do siatki już do samego końca spotkania, wygrywając ostatecznie 10:8.
Sponsorem Tytularnym Ekstraligi Unihokeja jest Grupa ENERGA.
#EnergaUnihokej - razem możemy więcej.
Aktualna tabela Energa Ekstraligi Unihokeja Mężczyzn: