Salming Ekstraliga Kobiet rusza już dzisiaj! By pobudzić Wasze emocje, przygotowaliśmy dla Was prezentację drużyn z grupy B - zapraszamy do lektury!
Dwie drużyny MMKS Podhale, beniaminek z Bielsko-Białej i występująca dopiero drugi sezon w Ekstralidze Trzebinia. Tak w skrócie prezentuje się grupa B. Już na starcie robi się ciekawie. Skąd pomysł na wystawienie dwóch drużyn Podhala? Co wiemy o beniaminku z Bielsko-Białej? No i czego spodziewać się w tym sezonie po PUKS Trzebini? O tym w poniższych prezentacjach!
MMKS Podhale Nowy Targ
MMKS Podhale to aktualny Wicemistrz Polski z Nowego Targu, który zasmakował już złota i ostrzy sobie apetyty na nowy sezon. Drużynę tę zasiliły byłe zawodniczki Multi-75 Killers Kraków (drużyna niezgłoszona w tym roku do rozgrywek): Katarzyna Rogala, Kinga Bugajska, Wioletta Białoń, Anna Jasion i Klaudia Dunaj. To spore wzmocnienia - tym bardziej, że część z nich to Reprezentantki Polski. By nie było tak kolorowo, część unihokeistek opuściła szeregi pierwszej drużyny: jedne przeniosły się do drugiego zespołu, inne zakończyły unihokejową karierę. W nowym sezonie w tej drużynie nie zobaczymy już Justyny Florczak, Agnieszki Timek, Kingi Leśniak, Magdy Chowaniec i Zuzanny Lech. Status Quo został więc zachowany. Przed sezonem trener Jacek Michalski ma świadomość znacznej przebudowy składu, ale wciąż żywi nadzieję na walkę o trofeum, zaś jednym z głównych celów na ten sezon wydaje się być stworzenie silnej wewnętrznie drużyny, która tworzyć będzie świetną atmosferę i będzie czerpała radość z gry.
PUKS Trzebinia
Patrząc wstecz (na miniony sezon), Trzebinia to drugi faworyt do wygrania grupy. Ograny już na ekstraligowych parkietach, uczestnik zeszłorocznego SuperFinału, z bardzo dobrze wyszkoloną młodzieżą i świetną kadrą trenerską. To również jeden z dwóch zespołów tej grupy, który nie jest beniaminkiem. Z pewnością dużym plusem tej drużyny - mimo kilku zmiany (rezygnacja z gry po wyjściu z kategorii juniorskich bądź kontuzje - około 5 zawodniczek) - jest stały, niezmienny trzon kadry, który z roku na rok zyskuje coraz więcej zgrania, a równoległe występy w ligach juniorskich pozwalają na jeszcze efektywniejsze podnoszenie umiejętności, przy stałym kontrolowaniu rozwoju każdej zawodniczki (wszystko w ramach jednego klubu przy współpracy kadr trenerskich). Patrząc w ten sposób, wszystko wygląda pięknie. Czy tak będzie również w praktyce? Przekonamy się już niebawem!
LUCE Bielsko-Biała
Klub, który pojawił się "znikąd". A właściwie z inicjatywy jednego, zarażonego niesamowitą pasją do unihokeja człowieka - Iwony Gaweł (wiceprezes KS LUCE Bielsko-Biała). Ośrodek sportowy LUCE w Bielsko-Białej, przystosowany głównie do treningów hokeja na rolkach, zostanie również zaadaptowany do gry w unihokeja. To właśnie tam swoje mecze będą rozgrywać zawodniczki z Bielska. Jakie są nastawienia zespołu na coś całkiem nowego, czyli debiut w Salming Ekstralidze Kobiet? Na to pytanie odpowiedział nam Mateusz Dudkiewicz:
Nastawienia są oczywiście bojowe! MMKS Podhale nie odwołał jeszcze ze strachu dzisiejszego spotkania, więc jesteśmy w drodze do Nowego Targu (śmiech). A mówiąc poważnie: zaczynamy dopiero drugi sezon z unihokejem w Bielsku, wcześniej promowaliśmy głównie hokej na lodzie i hokej na rolkach. Sekcja unihokeja działa od 2 lat, a trzon drużyny tworzy 8 zawodniczek. Niestety bardzo dobrze zapowiadająca się obrończyni nie zagra z powodu kontuzji. Poza nią mamy kilka zawodniczek, które trenowały wcześniej i kilka, które chodzą na treningi dopiero od 2 miesięcy. Oczywistą sprawą jest, że jako debiutant musimy zapłacić frycowe, ale wierzymy, że z roku na rok będziemy szli do przodu - zdradza nam niezwykle sympatyczny trener Bielsko-Białej.
Całej kadrze szkoleniowej, jak i zawodniczkom LUCE życzymy więc wszystkiego dobrego i przede wszystkim dużo radości z gry w unihokeja!
MMKS Podhale II Nowy Targ
Ostatni klub w naszej przedsezonowej prezentacji i drugie z rzędu zaskoczenie. Po wielu latach gry w jednej drużynie, część zawodniczek odłączyła się od pierwszego zespołu MMKS Podhale (głównie juniorki oraz m. in. Agnieszka Timek oraz Justyna Florczak) i stworzyła własny zespół pod wodzą dotychczasowego trenera juniorek - Arkadiusza Pysza. Szkoleniowiec MMKS-u Podhale II podkreśla, że w najbliższym sezonie nie stawia przed swoją drużyną konkretnych celów - chce po prostu, by młode zawodniczki (95% zespołu to juniorki, które od początku przygody z unihokejem szkoliły się pod okiem trenera Pysza) ograły się w najwyższej klasie rozgrywkowej, co ma zaprocentować w przyszłości. Nie da się jednak nie zauważyć, że na liście zawodniczek teoretycznego beniaminka rozgrywek możemy znaleźć nazwiska ogranych już w Ekstralidze zawodniczek, takich jak Agnieszka Timek, Justyna Florczak, Paulina Młynarczyk, Aleksandra Florek, Zuzanna Krzystyniak, czy Magdalena Mamak. Taki skład pozwala całkiem realnie myśleć o strefie medalowej, a niewykluczone, że również o zgarnięciu mistrzowskiej korony...
Ostatnia przedsezonowa prezentacja drużyn za nami! Teraz czas, by uważnie przypatrywać się wynikom i poszczególnym rywalizacjom, by sprawdzić, czy choć część z naszych przepowiedni okaże się prawdziwa. Miejmy nadzieję, że zawodniczki wszystkich drużyn zostawią w tym sezonie mnóstwo serca na ekstraligowych parkietach, dzięki czemu będziemy świadkami fantastycznego sezonu!
