W dniach 30.01-02.02 w Polsce (Zbąszyń, Nowy Tomyśl) odbędzie się prestiżowy turniej Polish Cup, który stanowi ostatni etap przygotowań drużyn U19 do Mistrzostw Świata, zaplanowanych na maj w Szwajcarii. 

Turniej zgromadzi czołowe europejskie reprezentacje juniorów, takie jak Szwecja, Szwajcaria, Finlandia czy Czechy. Polska, pełniąca rolę gospodarza, mimo braku awansu na światowy czempionat, stanie przed wyjątkowym wyzwaniem.

Grupy turnieju

Polska trafiła do grupy B, gdzie zmierzy się z takimi potęgami unihokeja jak Finlandia, Szwajcaria i Norwegia. Grupa A z kolei obejmuje Szwecję, Czechy, Słowację i Danię. System rozgrywek zakłada, że po meczach grupowych drużyny przystąpią bezpośrednio do spotkań, które wyłonią końcową klasyfikację turnieju (Finał: 1A-1B, Mecz o 3. miejsce: 2A-2B, Mecz o 5. miejsce: 3A-3B, Mecz o 7. miejsce: 4A-4B).

Czytaj również:

18. Polish Cup MU19 - Co musisz wiedzieć jako kibic?

Cele polskiej reprezentacji

Dla polskiego zespołu, który jako jedyny z uczestników nie zakwalifikował się do Mistrzostw Świata, Polish Cup ma inne niż zwykle znaczenie. Sztab szkoleniowy stoi przed trudnym zadaniem – nie chodzi tu jedynie o rywalizację z silniejszymi rywalami i przygotowanie się do Mistrzostw Świata, ale przede wszystkim o zebranie cennego doświadczenia i budowę długoterminowej wizji rozwoju dla młodzieżowej Kadry Narodowej. 

Rywalizacja i wyzwania

Choć Polska nie jest faworytem zbliżających się spotkań, rola gospodarza może przynieść dodatkową motywację. Każdy z rywali w grupie jest wyżej notowany, ale takie spotkania to idealna okazja do sprawdzenia własnych możliwości na tle najlepszych. Kibice unihokeja w Polsce liczą, że zespół pokaże waleczność i ducha sportowej rywalizacji, a zawodnicy wyniosą cenne doświadczenia na przyszłość.

Trener Kadry o zbliżającym się turnieju

Zapytaliśmy trenera Reprezentacji Polski do lat 19, Marcina Łęckiego, o cele na ten turniej, szczególnie w kontekście rywalizacji z drużynami wyżej notowanymi. Jego odpowiedzi znajdziecie poniżej.

PU: Jakie cele postawiliście sobie na Polish Cup, zważywszy na brak awansu na Mistrzostwa Świata?

MŁ: Przed ostatnim zgrupowaniem Kadry, do naszego sztabu szkoleniowego dołączył Michael Keinänen. Mamy nowy pomysł na zespół i taktykę, którą już wprowadzaliśmy na ostatnich treningach. Kadra U19 z przyczyn po części wymuszonych wystąpi w odmłodzonym składzie, ale nie ukrywam, że staramy się również powoływać zawodników w optymalnej formie. Podstawowe cele, jakie sobie stawiamy przed turniejem, to wprowadzanie taktyki z naszego Playbooka. Mamy świadomość, z kim gramy, ale chcemy, żeby chłopcy wychodząc na boisko myśleli zawsze o wygranej, wierzyli w swoje możliwości i umiejętności. 

Czy mecze z drużynami wyżej notowanymi będą okazją do eksperymentów taktycznych, czy skupicie się na maksymalnej rywalizacji?

Myślę, że to najlepsza okazja na to, żeby już teraz ćwiczyć to, czego się uczymy od pierwszego zgrupowania po Eliminacjach. Mieliśmy dużo teorii, którą kadrowicze dostali do domu i chcemy jak najlepiej wykorzystać ten turniej na jej realizację w praktyce. To będzie dla wielu chłopaków świetna okazja, żeby sprawdzić siły z najlepszymi zawodnikami na świecie w tej kategorii wiekowej. Chcemy też pokazać, że w Eliminacjach po prostu zabrakło nam szczęścia i trochę doświadczenia. 

Jak ocenia Pan aktualną formę zespołu i postępy zawodników w porównaniu do Eliminacji?

Patrząc na naszą ligę myślę, że zawodnicy, których powołaliśmy, prezentują się bardzo dobrze. Są liderami w swoich zespołach oraz wyróżniają się na tle reszty ligi, a od Eliminacji zrobili duży progres. Nie ukrywamy też, że szukamy zawodników, którzy pasują do naszej taktyki i rozumieją to, co próbujemy przekazać.  Muszę też podkreślić, że aż 20 chłopaków z powołanej Kadry to zawodnicy dwa lub trzy lata młodsi o najstarszego rocznika, a to w kategoriach młodzieżowych na poziomie międzynarodowym bardzo duża różnica. Mimo wszystko jako trenerzy jesteśmy przekonani, że potrafimy grać dobry unihokej na tym poziomie.  

Jakie najważniejsze wnioski sztab szkoleniowy chciałby wyciągnąć z tego turnieju?

Cały czas prowadzimy selekcję do następnych Eliminacji i trzymamy się tego, co ustaliliśmy wspólnie z Michaelem i Przemkiem (przyp. red. mowa o trenerach: Michaelu Keinänenie i Przemysławie Popławskim). Po turnieju chcemy zrobić zgrupowanie dla większej liczby graczy, żeby również oni mieli szansę pokazania nam swoich umiejętności. Ten turniej to dla nas duży sprawdzian. Jednocześnie wyniki w meczach to dla nas sprawa drugorzędna, nie one są najważniejsze. Na Polish Cup powołaliśmy też chłopaków, którzy - mamy nadzieję - dostaną za chwilę szansę pokazania się w dorosłej Kadrze Mężczyzn, gdyż rocznikowo kończą swoją przygodę z U19. 

Trzymajcie za nas kciuki, a ja obiecuję Wam, że chłopaki dadzą z siebie wszystko na boisku! Pozdrawiam wszystkich kibiców. Pamiętajcie, że Razem Tworzymy Polski Unihokej! 

Podsumowanie

Polish Cup to szansa na pokazanie potencjału polskiej młodzieży w unihokeju oraz na zebranie doświadczeń, które mogą zaowocować w kolejnych latach. Choć Polska nie pojedzie na Mistrzostwa Świata, turniej w roli gospodarza daje możliwość rozwoju drużyny i jej przyszłych liderów. Jak poradzi sobie młoda Reprezentacja Polski na tle topowych unihokejowych nacji? Odpowiedź już niebawem podczas turnieju w Zbąszyniu i Nowym Tomyślu. 

Partnerami wydarzenia są:

• Gmina Nowy Tomyśl; 
• Gmina Zbąszyń;
• OSiR w Nowym Tomyślu;
• Zbąszyńskie Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji.

Sponsorem Reprezentacji Polski w Unihokeju jest firma Tempish (TEMPISH Polska) oraz firma CatrinaPuchary. 

Partnerem technicznym Kadr Narodowych w Unihokeju jest firma Gerflor Polska.

Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Państwa, z części której dysponentem jest Minister Sportu i Turystki.