Reprezentacja Polski MU19 zajęła ostatnie miejsce w grupie B i zagra o utrzymanie w Dywizji A.

Nie był to do tej pory udany turniej dla Reprezentacji Polski Mężczyzn U19, choć przed Biało-Czerwonymi jeszcze jedno, najważniejsze spotkanie - gra o utrzymanie w światowej czołówce. 

W pierwszym spotkaniu fazy grupowej naprzeciwko Polaków stanęli Wicemistrzowie Świata, Szwajcarzy. Zarówno w tym, jak i kolejnym spotkaniu, w którym nasza drużyna zmierzyła się z Czechami, ciężko było liczyć na zwycięstwo. Obydwaj rywale postawili poprzeczkę niesamowicie wysoko, na co nasz zespół nie był w stanie znaleźć dobrej odpowiedzi. Dobra gra ze strony Polaków była "gaszona" przez jeszcze lepsze akcje przeciwników. Mimo dobrej gry m.in. ze strony braci Malajka - Eryka na bramce oraz Wojciecha w ataku, przeciwnicy odnieśli okazałe zwycięstwa, kolejno 12-3 oraz 18-5. 

Czytaj więcej - Tabela i wyniki po fazie grupowej

W piątek ważyły się losy utrzymania w Dywizji A. Utrzymanie zapewniła sobie drużyna Łotwy, która po szalonym meczu pokonała nasz zespół 13-10. W tym spotkaniu podkreślić trzeba, że nasi zawodnicy złapali aż 40 minut kar! Miało to bardzo duży wpływ na grę, która była nerwowa oraz szarpana kolejnymi osłabieniami. Mimo to, pomimo wyniku 7-1 dla naszych rywali w 32. minucie, Biało-Czerwoni byli w stanie odbudować swoją pozycję i poważnie zagrozić przeciwnikowi w kolejnych minutach.

Między 33. a 41. minutą Łotysze musieli skapitulować aż 4 razy, co pozwoliło nam na odrobienie strat do wyniku 5-7. Kolejne minuty to gra "cios za cios", ale ze wskazaniem na drużynę przeciwną. Ponownie gorąco zrobiło się na niewiele ponad 2 minuty przed końcem, gdy obydwa zespoły otrzymały po karze osobistej, a Karol Pelczarski oraz Wojciech Malajka dwukrotnie pokonali łotweskiego bramkarza, grając 6 na 5. Niestety, to nie wystarczyło do końcowego sukcesu i to nasi rywale zapewnili sobie utrzymanie oraz walkę o V miejsce Mistrzostw Świata. 

Czytaj więcej - Transmisje z Mistrzostw Świata MU19

Mecz decydujący o utrzymaniu Reprezentacji Polski odbędzie się w sobotę o godz. 19:00. Rywalem Biało-Czerwonych będzie drużyna Słowacji. Przegrany spadnie do Dywizji B. 

Po 3 dniach turnieju i zakończonej fazie grupowej liderem klasyfikacji strzelców Dywizji A jest Wojciech Malajka, który ma na swoim koncie 10 punktów (9+1). 

_{Zdjęcia: Flickr IFF}