Gdy emocje po 4-dniowym turnieju Eliminacji do MŚ w Łochowie opadły, zapraszamy do lektury wywiadu z Januszem Sternickim - prezesem Polskiego Związku Unihokeja i Dyrektorem Turnieju Eliminacyjnego.

Karol Miszczuk: Jak ocenia Pan Eliminacje do Mistrzostw Świata w Łochowie pod względem sportowym?

Janusz Sternicki: Eliminacje do Mistrzostw Świata Mężczyzn w unihokeju, które odbyły się w Łochowie, były niezwykle prestiżowym wydarzeniem dla miłośników tej dyscypliny sportu. W ciągu czterech dni, osiem drużyn z całej Europy rywalizowało o awans na Mistrzostwa Świata, które odbędą się w grudniu 2024 roku w szwedzkim Malmö.

Turniej stał na bardzo wysokim poziomie. Drużyny z Czech, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Słowacji Hiszpanii, Austrii, Węgier i Polski zaprezentowały swoje umiejętności i determinację. Niemalże każdy mecz był pełen emocji i nieprzewidywalnych zwrotów akcji. 

Reprezentacja Polski osiągnęła swój cel, czyli awansowała na Mistrzostwa i to w tej chwili jest najważniejsze. Chciałbym podkreślić, że polska drużyna dopiero się buduje. Wiosną 2023 r. pracę z kadrą rozpoczęli trenerzy Patric Johansson oraz Jacek Izdebski. Ich zadaniem jest opracowywanie nowej strategii gry oraz przygotowanie zespołu do nadchodzących Mistrzostw Świata w Szwecji. Pierwsze efekty ich pracy mogliśmy zaobserwować podczas Eliminacji. Wygląda to optymistycznie.

Eliminacje do Mistrzostw Świata w Łochowie były nie tylko sportowym wydarzeniem, ale także okazją do integracji międzynarodowej i wspólnego świętowania pasji do unihokeja. Gratulujemy wszystkim drużynom wspaniałej gry i życzę powodzenia na Mistrzostwach Świata!

Było to też duże wyzwanie organizacyjne. Udało się wszystko dopiąć? 

Impreza tej rangi to prawdziwe wyzwanie. Doświadczenie zdobyte podczas Eliminacji w 2014 i 2016, The World Games Wrocław 2017, Mistrzostwach Świata U19 Kobiet 2022 w Katowicach oraz licznych imprez krajowych pozwoliło uniknąć większych wpadek. 

W tym miejscu z głębi serca pragnę wyrazić ogromną wdzięczność wszystkim, którzy nawet w minimalnym stopniu przyczynili się do organizacji imprezy. Za nieocenioną pomoc i wsparcie podczas organizacji Eliminacji do Mistrzostw Świata w Unihokeju Mężczyzn w Łochowie pragnę podziękować: Markowi Chomnickiemu, Tomaszowi Wojciechowskiemu, Katarzynie Pawłowskej, Weronice Grądzkiej, Wiktorii Targońskiej, Hannie Samson, Wiktorowi Grudniewskiemu, Katarzynie Rogali, Pawłowi Wróblowi, Adamowi Sapierzyńskiemu, Sylwestrowi Guzkowi, Agnieszce Staniów, Emilowi Guzkowi, Cezaremu Grotkowskiemu, Kalinie Sternickiej i Rafałowi Guzkowi oraz wszystkim wolontariuszom, zawodnikom SKS Olimpia Łochów oraz dziewczynkom z Trójka Cheerleaders Łochów. Każda z zaangażowanych osób wniosła coś wyjątkowego do naszej ekipy. Dziękuję wszystkim za  zaangażowanie, profesjonalizm i uśmiechy, które rozjaśniały każdy moment tego wydarzenia.

Szczególne podziękowania kieruję do kibiców. Gorące oklaski, żywiołowy doping i pozytywne nastawienie sprawiły, że impreza nabrała dodatkowego wymiaru. Obecność kibiców była motorem napędowym dla wszystkich, zarówno dla zawodników, jak i organizatorów. Dzięki zaangażowaniu i spontanicznym rekcjom stworzono fantastyczną atmosferę, której mogą pozazdrościć inne dyscypliny. Przez kilka dni Hala sportowa w Łochowie tętniła energią i niezapomnianą atmosferą. To było prawdziwe święto unihokeja!

Na koniec pragnę podziękować partnerom wydarzenia: Ministerstwu Sportu i Turystyki, Samorządowi Województwa Mazowieckiego, Powiatowi Węgrowskiemu, Gminie Łochów, Galerii Wileńska za otrzymane wsparcie, dzięki któremu mogliśmy zrealizować nasze cele i stworzyć niezapomniane widowisko.

Mecze Polaków transmitowane były w aplikacji TVP Sport. Czy udało się wykorzystać szanse na promowanie unihokeja w naszym kraju? 

Transmisje w TVP Sport miały na celu przyciągnąć uwagę widzów i zwiększyć zainteresowanie tą dyscypliną sportu. Planujemy kontynuować tę formę promocji, aby unihokej zdobył jeszcze większą popularność w Polsce.

Warto wspomnieć o bardzo dobrych wynikach w mediach społecznościowych. Nasze posty na Facebooku czy Instagramie cieszyły się ogromną popularnością.

Bardzo cieszy fakt, że wśród oglądających lub śledzących było wiele nowych osób, które po raz pierwszy zetknęły się z unihokejem. To jest bardzo budujące i dobrze wróży na przyszłość. 

2024 WFCQ EUR 2 -  Poland v Spain 
Fot. Klaudia Cyran

Przed Związkiem kolejne wyzwania, w grudniu seniorska kadra pojedzie na Mistrzostwa Świata do Malmo. Jakie cele ma Reprezentacja?

Cele, jak zawsze, jak najwyższe. Natomiast, awans do „TOP8” byłby sukcesem, czego zawodnikom i trenerom z całego serca życzę. 

Jakie jest Pana największe unihokejowe marzenie? 

W szerokim kontekście, unihokej na olimpiadzie. Jest mało prawdopodobne, aby było to Los Angeles 2028, ale może w 2032 Brisbane w Australii. Wejście do rodziny sportów olimpijskich bez wątpienia ułatwiłoby rozwój dyscypliny, która w Polsce nie jest tak popularna, jak w Czechach, czy też w krajach skandynawskich. 

Z punktu widzenia krajowego podwórka, wzrost liczby klubów/zawodników/trenerów, a w konsekwencji - wyższy poziom rozgrywek. 

Trzymamy kciuki, dziękuję za rozmowę!

Również dziękuję.

  • 3v3 Kobiet
  • 3v3 Mężczyzn
  • Ekstraliga Unihokeja Mężczyzn
  • I liga mężczyzn
  • Juniorzy starsi
  • Juniorki starsze
  • Juniorzy młodsi
  • Juniorki młodsze
3v3 Mężczyzn 3v3 Kobiet 3v3 Mężczyzn 3v3 Kobiet 3v3 Mężczyzn 3v3 Kobiet Ekstraliga Unihokeja Mężczyzn Juniorzy młodsi Juniorki młodsze
3v3 Mężczyzn 3v3 Kobiet 3v3 Mężczyzn Juniorki młodsze
poprzednie następne pokaż wszystkie