Po bardzo wysokim zwycięstwie z Hiszpanią przyszedł czas na mecz z Czeszkami. Mimo bardzo dobrej postawy naszego zespołu, rywalki wygrały aż 10-4!
Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla Reprezentacji Polski. Już w 5. minucie pierwsze trafienie zapisała na swoim koncie, po skutecznie wykonanym rzucie karnym, Justyna Florczak. Kolejne minuty to świetna postawa naszej drużyny, która skutecznie stawiała opór jednemu z kandydatów do zwycięstwa w całej imprezie. W 18. minucie drugie trafienie dołożyła Justyna Krzywak i Polska schodziła na przerwę prowadząc 2-0.
Początek II tercji to bramka kontaktowa naszych rywalek, na którą odpowiedzieliśmy równie szybko. W 25. minucie prowadziliśmy 3-1 i wydawało się, że kolejne punkty mogą powędrować na nasze konto. Niestety, od tego momentu gra Czeszek zaczęła wyglądać dużo lepiej. Rywalki zaplikowały nam jeszcze 6 trafień i ostatecznie zakończyły tę część meczu prowadząc 7-3.
W ostatniej tercji gra znów lepiej ułożyła się Czeszkom, które ostatecznie wygrały 10-4. Tak wysokie zwycięstwo może jednak zniekształcać obraz całego spotkania. Reprezentacja Polski wcale nie odstawała od poziomu swojego rywala, a momentami brakło po prostu szczęścia. Wszystko wskazuje na to, że droga do TOP4 jest już zamknięta, ale nie można niczego przesądzać przed jutrzejszymi pojedynkami, wieńczącymi fazę grupową.
Najlepszą zawodniczką naszej drużyny została Weronika Noga. Bramki strzelały: Florczak, Krzywak, Fuła i Stenka. Po dwóch dniach turnieju w TOP10 najlepiej punktujących zawodniczek znajdują się 4 Polki: Fuła, Timek, Krzywak i Szychta (miejsca 3-6).
Jutro Polska zagra z Japonią. Początek meczu o 12:30.
Zdjęcia: @wucfloorball2016 na Facebooku.