W najbliższy weekend odbędzie się V i VI kolejka Salming Ekstraligi Mężczyzn. Spotkania zostaną rozegrane w Wejherowie, Nowym Targu i Zielonce. Każde z nich jest prognostykiem bardzo dużych emocji.
W Nowym Targu obecny Mistrz Polski - Górale, podejmie czwarty zespół minionego sezonu - Olimpię Łochów. W sezonie 2014/2015 drużyny zagrały ze sobą czterokrotnie, ale tylko dwa pierwsze zwycięstwa przyszły Góralom z łatwością. Mecze, które odbyły się na inaugurację sezonu zostały zdominowane przez drużynę z Nowego Targu, która wygrywała 10-0 oraz 12-7. Do kolejnego spotkania doszło w półfinale Salming Ekstraligi. Tym razem Olimpia postawiła poprzeczkę znacznie wyżej, ale mimo bardzo dobrej postawy podopiecznych Janusza Sternickiego i Pawła Wróbla, to nowotarżanie okazali się lepsi i awansowali do finału, w którym po niesamowicie emocjonującym meczu pokonali MUKS Zielonka.
Ta krótka historia z zeszłego sezonu pozwala nam przypuszczać, że najbliższe dwa spotkania w Nowym Targu przyniosą wiele emocji.
Wicemistrz - MUKS Zielonka, zmierzy się na własnym parkiecie z Szarotką Nowy Targ - brązowym medalistą sezonu 2014/2015. Spotkań pomiędzy tymi zespołami nie trzeba dodatkowo reklamować, bo od wielu lat przynoszą ogromne emocje. Punkt kulminacyjny został osiągnięty podczas Super Finału 2014 w Poznaniu, kiedy to MUKS wygrał w finale dopiero po rzutach karnych! Przed rokiem obydwie drużyny spotkały się czterokrotnie i wszystkie spotkania padły łupem MUKS. Do ostatniego pojedynku doszło w półfinale Salming Ekstraligi, ale nie można pominąć jednego, istotnego faktu, że różnica między zespołami po rundzie zasadniczej wyniosła aż 12 punktów!
Najbliższy weekend będzie więc kolejną szansą na rewanż dla nowotarżan. Czy passa zwycięstw podopiecznych Roberta Deski dobiegnie końca? Zobaczymy.
W ostatnim pojedynku beniaminek, który już udowodnił, że Ekstraliga wcale nie jest mu straszna, Ósemka Wejherowo podejmie na własnym boisku Pionier Tychy. Zespół z Wejherowa z pewnością będzie przystępował do tych meczów na fali, dzięki ostatnim zwycięstwom nad Szarotką. Tyszanie rozegrali do tej pory zaledwie dwa spotkania, z których jedno wygrali, a drugie przegrali, co nie pozwala jednoznacznie stwierdzić, w jakiej są na prawdę formie.
Dzięki tej niewiadomej oraz historii spotkań między tymi zespołami, która na przestrzeni lat była bardzo różna, możemy przypuszczać, że to spotkanie także nie zawiedzie niczyich oczekiwań.