Ósemka Wejherowo pokonała Fenomen Babimost w rozgrywanym na własnym boisku pierwszym meczu finałowym I ligi seniorów.

Pierwszy z półfinałów był piątym tegorocznym spotkaniem obydwu zespołów. W dotychczasowej rywalizacji każda z drużyn zwyciężała dwukrotnie, jednak po sobotnim pojedynku kolejna victoria powędrowała na konto Ósemki.

Spotkanie od samego początku toczyło się w bardzo szybkim tempie. Zespoły, wiedząc już co nieco o sobie grały odważnie, lecz bezpiecznie, co nie przyniosło zbyt wielu bramek w I części spotkania.
Jednak kolejne 20 minut mogło ucieszyć zebranych w liczbie niemal 170 osób widzów, którzy nie tylko obejrzeli 8 trafień, ale byli także świadkami prowadzenia swojego zespołu. W tej części spotkania gra nieco zaostrzyła się, co skutkowało czterema karami, z których aż trzy zostały nałożone na zawodników drużyny gospodarzy. Goście wykorzystali swoją przewagę dwukrotnie, a bramkę dającą im remis 6-6 strzelili już w III tercji, podczas trwającej - jeszcze z poprzedniej odsłony spotkania - kary.
Ostatnia część meczu należała do zawodników z Wejherowa, którzy zachowali więcej sił oraz wykazali się większym doświadczeniem, o czym wspominał w pomeczowym wywiadzie trener Fenomenu Babimost, Marek Przygocki. Dwa trafienia dla Ósemki zanotował Karol Barzowski, zaś ostatnią bramkę dającą wejherowianom zwycięstwo 9-6 zaaplikował podczas gry w przewadze Kamil Janiszewski.

Spotkanie rewanżowe odbędzie się 11. kwietnia w Babimoście. W przypadku zwycięstwa gospodarzy, decydujący pojedynek zostanie rozegrany dzień później.

Materiał z meczu w Twoja Telewizja Morska...