Za nami pierwsze spotkania półfinałowe play-off Salming Ekstraligi Mężczyzn, w których zwyciężyły zespoły z Nowego Targu.

Mistrz za mocny dla ucznia

Grające dopiero drugi sezon w Ekstralidze Wilki Sanok podejmowały na swoim parkiecie 5-krotnego Mistrza Polski z Nowego Targu. Zespół Górali już w pierwszej tercji przejął inicjatywę i zwyciężył w niej 3:1. Kolejne odsłony to raczej pewne i konsekwentne prowadzenie gry przez nowotarżan, którzy w 43. minucie prowadzili już 6:2. W 48. minucie Wilki zdołały pokonać Pawlika po raz trzeci i nadzieje na dobry wynik odżyły, ale tylko na chwilę, bowiem dwa trafienia Kosteli i Korczaka szybko rozwiały wątpliwości, kto wyjdzie z sobotniego pojedynku zwycięsko. Wilkom nie pomogła nawet czwarta bramka, zdobyta przez Ambickiego, która ustaliła tylko wynik meczu na 4:8.

Wartym odnotowania jest fakt, że w spotkaniu tym w drużynie Górali zadebiutował (i strzelił 3 bramki)... Artur Kasperek - żywa ikona KS Szarotki, najbardziej utytułowanej drużyny w kraju i odwiecznego rywala Górali. Nowotarscy kibice z obu obozów nie kryli zdziwienia tą decyzją, ale jak mówi sam zainteresowany - jej przyczyny należy szukać u... Bartosza Gotkiewicza (kapitan Górali).

- Bartek to mój przyjaciel. Był świadkiem na moim ślubie i wtedy zaprzysiągł się, że dopóki nie zagram z nim w Góralach, to sam nie weźmie ślubu. Nie mogłem mu tego zrobić. A tak poważnie, to po prostu traktuję to jako nowe wyzwanie. Nie doszukiwałby się tutaj jakiegoś drugiego dna. Oczywiście wiem, jak to zostało odebrane przez moich kolegów i kibiców z Szarotki, ale życie jest za krótkie, żeby przejmować się takimi rzeczami. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że jeżeli dojdzie jeszcze w tym sezonie do meczu Szarotki z Góralami to ja w nim nie wystąpię. To byłoby wbrew mojemu sumieniu – wyjaśnił kulisy swojego powrotu Kasperek na łamach portalu podhaleregion.pl.

Bieszczady 24.pl Wilki Sanok - KS Górale Nowy Targ 4:8 (1:3, 1:2, 2:3)
Stan rywalizacji do dwóch zwycięstw: 1:0 dla Górali


Gonili, gonili i... przegonili

W Nowym Targu miejscowa Szarotka podejmowała - już tradycyjnie na tym etapie play-off - zespół Zielonki. Aktualni Mistrzowie Polski jako pierwsi zadali cios, ale jeszcze w pierwszej tercji wyrównał Augustyn. Kolejne odsłony miały podobny scenariusz: na prowadzenie wychodziła Zielonka, a Szarotka odpowiadała wyrównującym trafieniem. I tak aż do stanu 4:4, do którego w 54. minucie doprowadził ponownie Augustyn. Po 60 minutach wynik wciąż nie był rozstrzygnięty, toteż o wygranej miała zadecydować dogrywka. W niej to zespół MUKS-u miał optyczną przewagę, wciąż grając tylko jedną, najmocniejszą piątką. I chyba nie było to dobre rozwiązanie, bowiem w 67. minucie późniejszy MVP spotkania - Bartłomiej Augustyn - wykorzystał sporo wolnego miejsca, jakie zostawili mu gracze z Mazowsza i pięknym, mierzonym uderzeniem spod bandy zapewnił swojej drużynie wygraną w pierwszej potyczce o finał Mistrzostw Polski.

KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ - MUKS Zielonka 5:4 d. (1:1, 2:2, 1:1, 1:0)
Stan rywalizacji do dwóch zwycięstw: 1:0 dla Szarotki

Aktualna drabinka play-off: