5. i 6. kolejka Salming Ekstraligi Kobiet za nami. Zapraszamy Państwa na krótkie podsumowanie tego, co miniony weekend wydarzyło się na naszym krajowym, unihokejowym "podwórku".
Fot. Szymon Pyzowski (SportowePodhale.pl)
VS |
Brązowy medalista kontra Mistrz zeszłego sezonu
Grupa A: Trzebiatów vs Gdańsk
Mowa tutaj oczywiście o spotkaniu pomiędzy zawodniczkami Olimpii Osowy Gdańsk a MLUKS SUS Travel Jedynki Trzebiatów. Sobotnie spotkanie pomiędzy tym zespołami było bardzo wyrównanym widowiskiem, podczas którego żadna ze stron nie była w stanie w pełni przejąć kontroli nad boiskowymi wydarzeniami. Spotkanie lepiej zaczęły zawodniczki Jedynki i w 17. minucie sposób na bramkarkę Gdańska znalazła Agata Arendarczyk. Kolejne ciosy należały już jednak do zawodniczek Osowy i w 25. minucie prowadziły one już 3:1. Kolejne minuty drugiej odsłony przyniosły nam jeszcze po jednej bramce dla obu ekip, toteż na trzecią tercję dziewczyny z Gdańska wychodziły z 2-bramkowym prowadzeniem (4:2).
Trzecią część gry znakomicie rozpoczęły zawodniczki Trzebiatowa, które w niespełna 5 minuty wyrównały stan spotkania na 4:4. Remis ten utrzymał się jednak tylko 18 sekund, bowiem Anna Raczkowska szybko znalazła sposób na bramkarkę z Trzebiatowa. Ta sama zawodniczka kilka minut później dała swojemu zespołowi po raz kolejny 2-bramkowe prowadzenie (6:4). W końcówce Trzebiatów zaciekle walczył o to, by wyrównać wynik spotkania, jednak sił starczyło tylko na jedną bramkę, a spotkanie zakończyło się wynikiem 6:5 dla przyjezdnych.
MLUKS SUS Travel Jedynka Trzebiatów - Interplastic Olimpia Osowa Gdańsk 5:6 (1:2, 1:2, 3:2)
Widzów: 127
Niedzielny mecz świetnie zainaugurowały zawodniczki Osowy, które w niespełna 11 minut doprowadziły do stanu 3:0. W 17. minucie, a potem dopiero w 47. byliśmy świadkami kolejnych bramek, tym razem jednak ich autorkami były zawodniczki z Trzebiatowa. Następne minuty trzeciej tercji były już popisem tylko jednej ekipy, a mowa tutaj o zawodniczkach z Gdańska, które wpierw w 48. minucie za sprawą Weroniki Grądzkiej powiększyły swoją przewagę do dwóch goli, a potem w ciągu 25 sekund strzeliły swoim rywalkom aż trzy bramki! W efekcie mecz rewanżowy zakończył się wynikiem 7:2 dla zawodniczek z Grodu Neptuna.
MLUKS SUS Travel Jedynka Trzebiatów - Interplastic Olimpia Osowa Gdańsk 2:7 (1:3, 0:0, 1:4)
Widzów: 0
VS |
Kobieta zmienną jest
Grupa A: Zbąszyń vs Ambra
Sobotnie spotkanie lepiej rozegrały dziewczyny ze Zbąszynia, które przejęły całkowitą kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Były bardziej zdeterminowane, szybsze oraz - co najważniejsze - skuteczniejsze od swoich rywalek. Ostatecznie pierwszy pojedynek zakończył się wynikiem 9:4 dla ekipy z wielkopolski.
PKS MOS Zbąszyń - UKS Ambra Ołtarzew Ożarów Mazowiecki 9:4 (3:3, 2:0, 4:1)
Widzów: 150
Następnego dnia spotkanie przybrało już inny kształt. Wydaję się, że dziewczyny z Ożarowa odrobiły pracę domową po sobotniej potyczce, bowiem niedzielny mecz był dużo bardziej wyrównany, a Mazowszanki mocno postawiły się swoim rywalkom. Nie było już widać takiej różnicy poziomu gry, jak dzień wcześniej, a całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem Zbąszynia, ale już nie tak okazałym (4:2).
PKS MOS Zbąszyń - UKS Ambra Ołtarzew Ożarów Mazowiecki 4:2 (3:1, 0:0, 1:1)
Widzów: 50
VS |
MMKS Podhale I Nowy Targ vs PUKS Trzebinia
Grupa B: MMKS I vs Trzebinia
Mecze, które z pewnością nie zawiodły kibiców zgromadzonych w nowotarskiej hali. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi dwoma ekipami lepiej rozpoczęły zawodniczki MMKS-u. Najpierw w 12. minucie Katarzyna Rogala, następnie Wioletta Białoń w 25. minucie znalazły sposób na pokonanie bramkarki Trzebini - Magdaleny Michaliszyn. Następny cios drużynie Trzebini w 31. minucie wymierzyła Olga Rokicka, podwyższając prowadzenie gospodyń do wyniku 3:0. Na pierwszą bramkę przyjezdnych musieliśmy czekać aż do 37. minuty, kiedy to Karolina Rozmus wykorzystała okres gry w przewadze.
Na początku trzeciej odsłony Ewelina Turek szybko znalazła sposób na bramkarkę Podhala i zniwelowała stratę swojego zespołu tylko do jednego trafienia. Po tej stracie zawodniczki MMKS-u "odżyły" i w niespełna 10 minut zdołały aż trzy razy umieścić ażurową piłeczkę w bramce swoich przeciwniczek. W ostatnich sekundach Trzebinia zdołała strzelić jeszcze swojego trzeciego gola, tym samym ustalając wynik spotkania na 6:3 dla gospodyń.
MMKS Podhale I Nowy Targ - PUKS Trzebinia 6:3 (1:0, 2:1, 3:2)
Widzów: 50
Rewanżowy pojedynek to już zupełnie "inna bajka". Mecz dużo szybszy, pełen zwrotów akcji i pięknych unihokejowych zagrań. Już po 10 minutach gry zespół z Trzebini prowadził 3:1, co zapowiadało sporo emocji w dalszej części zmagań. Walka w tym spotkaniu toczyła się o każdy minimetr boiska, a po 30 minutach gry tablica wyników wskazywała wynik 6:4 dla gości. Kolejne minuty to wymiana bokserskich ciosów pomiędzy zespołami, a lepiej z tej wymiany wychodziły tym razem zawodniczki Trzebini, które to systematycznie powiększały swoją przewagę. W ostatnich minutach niedzielnej rywalizacji zespół MMKS-u zdecydował się na ściągnięcie swojego bramkarza i próbę odwrócenia losów tego spotkania. Zawodniczki Podhala, grając bez swojego golkipera, zdołały wprawdzie zdobyć dwie bramki, ale strata do Trzebini okazała się zbyt duża, by odrobić ją w całości i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 10:8 dla przyjezdnych.
MMKS Podhale I Nowy Targ - PUKS Trzebinia 8:10 (1:3, 3:3, 4:4)
Widzów: 40
VS |
Mecze bez większej historii
Grupa B: Bielsko-Biała vs MMKS II
Kolejne mecze, w których widać było dużą różnicę poziomu pomiędzy doświadczonymi już zawodniczkami a beniaminkiem z Bielsko-Białej. Mecze bez większej historii, w których dominowała od początku do końca tylko jedna ekipa. Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem 28:0 ekipy z Nowego Targu, natomiast drugi pojedynek 30:2. Warto jednak zaznaczyć, że dziewczyny z Bielsko-Białej z każdym meczem nabierają potrzebnego doświadczenia, które na pewno zaprocentuje w przyszłości.
LUCE Bielsko-Biała - MMKS Podhale II Nowy Targ 0:28 (0:11, 0:7, 0:10)
Widzów: -
LUCE Bielsko-Biała - MMKS Podhale II Nowy Targ 2:30 (1:10, 1:13, 0:7)
Widzów: -
Wysokim poziom większości spotkań w Salming Ekstralidze Kobiet to bardzo dobry prognostyk przez zbliżającymi się Mistrzostwami Świata, które już w grudniu (1-9.12.2017) rozegrane zostaną w Bratysławie. Już teraz zapraszamy do śledzenia poczynań naszej Reprezentacji!