PUKS Trzebinia zwyciężył w turnieju finałowym juniorek starszych i zdobył tytuł Mistrza Polski 2015/2016!

Tegoroczny finał zapowiadał się na bardzo wyrównany i tak rzeczywiście było. Przed rozpoczęciem turnieju ciężko było wskazać jednego faworyta do zwycięstwa, a po zakończeniu rywalizacji żadna z drużyn nie mogła schodzić z boiska z opuszczonymi głowami, bowiem poziom rywalizacji stał na bardzo wysokim poziomie.  

W meczu otwarcia PUKS Trzebinia pokonał 7-5 Energę Gdańsk, choć do pewnego momentu to gdańszczanki prowadziły grę oraz miały więcej bramek na swoim koncie. Jednak między 35. a 45. minutą to podopieczne Pawła Raja nabrały wiatru w żagle i wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końca. 
Przed drugim spotkaniem organizatorzy postarali się o inaugurację turnieju oraz prezentację zawodniczek, która z pewnością zostanie na długo w pamięci kibiców. Gospodarz - SUS Travel Jedynka Trzebiatów zmierzyła się z MMKS Podhale Nowy Targ. Podobnie jak we wcześniejszym spotkaniu, górą okazały się reprezentantki drużyny z południa, choć spotkanie było znacznie szybsze i bardziej emocjonujące. Losy wyniku końcowego ważyły się niemal do ostatniej minuty, kiedy to zwycięstwo 5-3 dla MMKS przypieczętowała Dominika Buczek.

Nagrody dla najlepszych zawodniczek ufundowała firma 

Drugi dzień rywalizacji rozpoczął się od pojedynku Trzebini z Nowym Targiem i choć śmiało można stwierdzić, że nie było to najciekawsze spotkanie tego finału, emocji, szczególnie w końcówce, nie brakowało. W regulaminowym czasie gry obydwie drużyny strzeliły po 3 bramki, co doprowadziło do dogrywki. W ciągu kolejnych 10 minut żaden z zespołów nie był w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę, co skutkowało rzutami karnymi. W tej części meczu goli było jak na lekarstwo - w 4 seriach padła jedynie jedna bramka, która, jak się później okazało, zadecydowała o Mistrzostwie Polski dla PUKS. 
W kolejnym meczu odwieczni rywale z północy - Jedynka oraz Energa - walczyły o przedłużenie swoich nadziei na medal. Przegrany zostawał z niczym, wygrany walczył o medal. To spotkanie śmiało można określić mianem najciekawszego w całym turnieju: owocowało w emocje, wiele bramek, kary oraz walkę do ostatniej sekundy. W 35. minucie gospodynie prowadziły już 5-2 i wydawać się mogło, że bezpiecznie dowiozą zwycięstwo do końca spotkania. Wówczas jednak drugi oddech złapała Energa, która odrobiła straty i po następnych 10 minutach złapała kontakt z rywalem. Kolejne słowo należało do Alicji Chełstowskiej z Trzebiatowa, która dała prowadzenie 6-4. Taki wynik utrzymał się aż do 12 sekund przed końcem meczu. Wówczas, podczas gry bez bramkarza, bramkę kontaktową dla gdańszczanek zdobyła Oliwia Ryszewska, ale na więcej trafień już nie było czasu. Ostatecznie Trzebiatów wygrał 6-5.

Scenariusz przed ostatnim meczem, po wcześniejszej wygranej MMKS nad Energą 6-3, był taki: wygrana Trzebini daje jej złoto, przegrana "tylko" brąz, Mistrzem zostaje MMKS, a srebro trafia na szyję zawodniczek SUS Travel. I PUKS, i MLUKS walczyły do ostatniej sekundy, jednak Trzebiatów, który najpierw prowadził 2-0, a następnie stracił 3 bramki z rzędu, nie był w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoja stronę. Finalnie Trzebinia wygrała 3-2, co dało jej Mistrzowski tytuł!

Drużyna ALL STARS:

  • Bramkarz: Aleksandra Oszuścik (Jedynka Trzebiatów)
  • Obrońca: Dominika Kołodziej (PUKS Trzebinia)
  • Obrońca: Zuzanna Krzystyniak (MMKS Podhale)
  • Atakujący: Zuzanna Krzywak (Jedynka Trzebiatów)
  • Atakujący: Dominika Buczek (MMKS Podhale)
  • Atakujący: Jutrzenka Cirocka (Jedynka Trzebiatów)

MVP wybrana została Ewelina Turek (PUKS Trzebinia), a najskuteczniejszą zawodniczką finału została Alicja Stój (Energa Gdańsk).

Zdjęcia: Adam Litwinowicz / gryfickie.info