Wywiad z Maciejem Konieczką o Akademickim Pucharze Polski i Akademickich Mistrzostwach Polski w unihokeju.
Akademicki Puchar Polski w Unihokeju już wkrótce w dniach 9-10 listopada bieżącego roku odbędzie się w Warszawie. W przyszłym roku unihokej zagości zaś po raz pierwszy na Akademickich Mistrzostwach Polski! Jak wyglądała droga do tego i ile starań było potrzebnych, by unihokej dołączył do "AMPów"? O tym w poniższym wywiadzie - zapraszamy!
Polski Unihokej: Maciej, to już kolejna edycja Akademickiego Pucharu Polski. Co nowego czeka uczestników w tym roku?
Maciej Konieczka: Co roku staramy się zaskakiwać uczestników czymś nowym i w tej edycji nie będzie inaczej. Mam na myśli gównie nagrody i atrakcje dodatkowe, ale szczegóły pozwolimy zachować jeszcze w tajemnicy. Najważniejsze jednak, i na to mam szczególną nadzieję, że zobaczymy na turnieju nowe drużyny i nowych uczestników. To właśnie zespoły tworzą wyjątkową atmosferę turnieju i zapewniają nowe wspomnienia.
PU: Jak na przestrzeni lat rozwinął się ten turniej, z czego możemy być najbardziej dumni?
MK: Zaczynając od początku, APP był i niezmiennie jest czymś unikatowym, zarówno w środowisku akademickim, jak i unihokejowym. Z połączenia energetycznej unihokejowej atmosfery z doświadczeniem AZS Warszawa powstały zawody i każdy uczestnik, organizator i kibic może być dumny, będąc ich częścią. Za nami już 2 edycje tego turnieju i na pewno najbardziej możemy być dumni z tego, że mamy kolejną, która liczę, że utrzyma trend rosnącej popularności, bo czym więcej nas - tym zawsze raźniej.
PU: Wiemy, że unihokej będzie w roku 2020 na Akademickich Mistrzostwach Polskich (tzw. "AMPy"). Jak duży wkład miał w to Akademicki Puchar Polski?
MK: Nakreślając trochę co to są wspomniane AMPy, to jest to najwyższa ranga zawodów akademickich w kraju, a każda dyscyplina musi spełnić formalne wymagania, aby dostać się w to grono. Cechami, które łączą wszystkie te dyscypliny są ich popularność i powszechność. Unihokej te dwie cechy już od dawna posiada, ale potrzebna była pewna drobna pomoc, aby nadać kierunek w stronę AMPów. Odpowiednio 10 i 13 uczelni w poprzednich edycjach połączyło studentki i studentów w zgrane drużyny, a to właśnie drużyny tworzą ten turniej i one pokazują moc akademickiego unihokeja. Akademicki Puchar Polski stał się swoistą drogą we AMPowym kierunku. Z formalnej strony wpływ APP był niezbędny, bo dwie bardzo popularne edycje spowodowały spełnienie wszystkich formalności do ubiegania się o AMPy i ten cel został osiągnięty. Nie jest to jednak koniec naszej drogi, przed nami kolejna edycja APP, która dalej stawia na zysk popularności i również ścisłą współpracę z Zarządem Głównym AZS w sprawie losów unihokeja, aby nasza dyscyplina nie tylko pojawiła się na AMPach, ale co ważniejsze została już tam na dobre.
PU: Na koniec spytam więc: jak ważny w rozwoju naszej dyscypliny jest unihokej akademicki i dlaczego warto zapisać się na najbliższy Akademicki Puchar Polski?
MK: Dla rozwoju unihokeja każde środowisko, gdzie pojawia się nasza dyscyplina, jest bardzo ważne. Unihokej akademicki stał się w ostatnich latach znaczną częścią naszej dyscypliny w kraju i myślę, że powoli też tworzy swój nowy cudowny świat. Świat, gdzie profesjonalny sport idzie ramię w ramię z dobrą zabawą. Myślę, że właśnie dla tego świata warto zapisać się na APP, ale jeśli kogoś nawet to nie przekonuje, to mamy jeszcze przepiękne statuetki, medale i puchary dla najlepszych oraz pamiątkowe koszulki dla wszystkich uczestników i jeszcze kilka atrakcji, które póki co pozostawimy w tajemnicy.
Nam nie pozostaje więc nic innego, jak tylko gorąco zaprosić wszystkich przedstawicieli uczelni wyższych do zapisów na Akademicki Puchar Polski oraz do śledzenia losów unihokeja akademickiego na stronach: