W ten weekend w siedmiu różnych miejscowościach w całej Polsce rozegrano aż czternaście spotkań w ramach rozgrywek Polskiego Związku Unihokeja. Zapraszamy do lektury krótkiego podsumowania weekendowych potyczek.

(Zdjęcie artykułu: Kamila Malasiewicz - LiFEMYSELF)

JUNIORKI STARSZE

Jak nakazuje jedna z zasad dżentelmeńskich - zaczniemy od kobiet. W Gdańsku juniorki starsze Olimpii podejmowały w dwumeczu rywalki ze Zbąszynia. Oba spotkania gospodynie zwyciężyły bardzo pewnie, nie pozwalając na zbyt wiele zawodniczkom MOS-u. Sobotnia potyczka zakończyła się wynikiem 9:0, a nazajutrz było 8:2. W ten weekend grały tylko juniorki Gdańska i Zbąszynia, pozostałe spotkania tej kategorii wiekowej rozpoczną się 8 października.

KS Olimpia Osowa Gdańsk - PKS MOS Zbąszyń 9:0 (1:0, 4:0, 4:0)
KS Olimpia Osowa Gdańsk - PKS MOS Zbąszyń 8:2 (3:0, 2:2, 3:0)

Więcej przeczytacie, obejrzycie pod poniższymi adresami:

- Relacja tekstowa z obu meczy (Osowa.com)


JUNIORZY STARSI

Grały juniorki, grali też juniorzy. W Toruniu, Babimoście i Łodzi zwyciężali kolejno: Olimpia Łochów, Wiatr Ludźmierz i Nowa Łódź. Najbardziej wyrównane mecze odbyły się w Łodzi, gdzie Józefina przegrała tylko 2:5 oraz 7:9, a także w drugim spotkaniu w Babimoście, gdzie aktualny Mistrz Polski, Fenomen uległ aktualnemu Wicemistrzowi z Ludźmierza 6:7. Zdecydowaną przewagę w swoich spotkaniach udowodnili z kolei łochowianie, którzy pokonali debiutującą w rozgrywkach drużynę z Torunia kolejno 12:5 i 14:3. Drużyny z Siedlca i Kębłowa nie grały - ich mecz odbędzie się w najbliższy weekend.

Sobota:

TLU Toruń - ULKS Olimpia Łochów 5:12 (2:3, 1:5, 2:4)
UKS Fenomen Babimost - UKS Wiatr Ludźmierz 0:9 (0:2, 0:4, 0:3)
UKS Nowa Łódź - ULKS Józefina 5:2 (1:1, 0:0, 4:1)

Niedziela:

TLU Toruń - ULKS Olimpia Łochów 3:14 (0:2, 2:7, 1:5)
UKS Fenomen Babimost - UKS Wiatr Ludźmierz 6:7 (2:2, 1:4, 3:1)
UKS Nowa Łódź - ULKS Józefina 9:7 (3:4, 4:1, 2:2)

Więcej przeczytacie, obejrzycie pod poniższymi adresami:

- Relacja telewizji TV Toruń z inauguracji sezonu juniorów starszych (od 03:10)
- Wpis na FanPage'u ULKS Olimpii Łochów po wygranych meczach z Toruniem (Facebook)
- Relacja tekstowo-zdjęciowa z dwumeczu Babimost - Ludźmierz (strona Wiatru Ludźmierz)
- Relacja tekstowo-zdjęciowa z dwumeczu Babimost - Ludźmierz (FanPage UKS Fenomenu Babimost na Facebook'u)
- Wpis na FanPage'u ULKS Olimpii Łochów po wygranych meczach z Józefiną (Facebook): mecz sobotni, mecz niedzielny


SENIORZY

Aż cztery nowe zespoły (w porównaniu z ubiegłym sezonem) debiutowały w Ekstralidze Mężczyzn. Swoje mecze wygrała jedna z nich, pozostałe dzielnie walczyły z ogranymi na najwyższym szczeblu rozgrywkowym drużynami Zielonki i Tychów.

Zacznijmy od relacji ze spotkań w Sanoku. Miejscowe Wilki podejmowały tam brązowego medalistę Mistrzostw Polski - MUKS Zielonka (grupa B). Pierwsze ze spotkań rozpoczęło się zgodnie z planem - od dwóch bramek dla przyjezdnych i wyniku 0:2 po pierwszej tercji. Później, w 27. minucie kontaktowym golem odpowiedzieli gospodarze, którzy jeszcze pod koniec drugiej odsłony zmarnowali rzut karny, mogący przynieść wyrównanie. W trzeciej części gry prowadzenie gości podwyższył Michał Sieńko (na 3:1), ale w 52. minucie miejscowi znów złapali kontakt z bardziej utytułowanym zespołem z Mazowsza.

Wydawało się, że dość niespodziewanie będziemy mieli emocjonującą końcówkę, ale szybkie trzy trafienia między 55. a 59. minutą spotkania przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść Zielonki. Mimo że na tablicy widniał wynik 2:6, Wilki z Sanoka wcale nie odpuściły i zdołały w ostatniej minucie meczu wywalczyć jeszcze dwie bramki. Było to jednak zbyt mało, by zdobyć w tym meczu jakieś punkty.

Sobota: Esanok.pl Wilki Sanok - MUKS Zielonka 4:6 (0:2, 1:0, 3:4)

Nazajutrz gospodarze nie stawili już takiego oporu jak w pierwszym ze spotkań. Drużyna przyjezdnych wolno wchodziła w mecz i bramkę na 3:0, dającą większy komfort grania zdobyła dopiero w 34. minucie, ale do szatni po drugiej tercji schodziła z bezpiecznym wynikiem 1:4. W trzeciej odsłonie dołożyła jeszcze cztery trafienia, na które sanoczanie odpowiedzieli dwoma. Ostatecznie w drugim meczu również zwyciężył faworyt, czyli MUKS Zielonka, który teraz plasuje się na pierwszej pozycji w grupie A.

Niedziela: Esanok.pl Wilki Sanok - MUKS Zielonka 3:8 (0:1, 1:3, 2:4)

Więcej:

Skrót video i zdjęcia z sobotniego meczu w Sanoku
- Skrót video i zdjęcia z niedzielnego meczu w Sanoku

Grupa B

Poz  
Drużyna
M W P RZ RP Bramki Pkt
1 MUKS Zielonka MUKS Zielonka 2 2 0 0 0 14 - 7 6
2 UKS Nowa Łódź UKS Nowa Łódź 0 0 0 0 0 0 - 0 0
3 ULKS Olimpia Łochów                                          ULKS Olimpia Łochów 0 0 0 0 0 0 - 0 0
4   Esanok.pl Wilki Sanok 2 0 2 0 0 7 - 14 0

Wszystkie spotkania pierwszej kolejki w ten weekend rozegrała z kolei grupa C.

W pierwszym dwumeczu UKS Prus Żary dwukrotnie pokonał UKS Gladiator 23 Katowice. Pierwsze spotkanie od początku układało się po myśli gości, którzy już po 8. minutach prowadzili 4:0. Później katowiczanie zdołali strzelić bramkę na 1:4, która na ich nieszczęście okazała się jedynie honorowym trafieniem, bowiem minutę po niej - gdy na zegarze widniał czas 28:03 - zespół z Żar strzelił piątego gola, po którym popisał się jeszcze czterema celnymi trafieniami, ustalającymi wynik meczu.

Sobota: UKS Gladiator 23 Katowice - UKS Prus Żary 1:9 (0:4, 1:1, 0:4)

Nazajutrz byliśmy już świadkami zupełnie innego spotkania. Zaczęło się dość niespodziewanie, bowiem już po 14. minutach spotkania było 4:1 dla gospodarzy. Później zawodnicy Prusa zdołali się jednak otrząsnąć i przed końcem pierwszej tercji doprowadzili do remisu 4:4.

Drugą odsłonę zainaugurowała piąta bramka dla gospodarzy. Stan 5:4 - jak się później okazało - był jednak ostatnim, gdy na prowadzeniu byli gracze Gladiatora. Trzy szybkie gole zawodników z Żar między 24. a w 27. minutą wyprowadziły ich na 2-bramkowe prowadzenie. Gospodarze nie zamierzali jednak odpuszczać. Ruszyli do ataku i aż do końca drugiej tercji trwała zacięta wymiana ciosów, którą zawodnicy Prusa zakończyli ostatecznie korzystnym dla siebie wynikiem 9:7.

Początek trzeciej części gry pokazał, że katowiczanie wcale nie zamierzają składać broni. W 46. minucie zdobyli bramkę kontaktową i wciąż walczyli o remis. Ich walka trwała do 57. minuty. Wtedy to goście pokonali bramkarza Katowic po raz dziesiąty, a następnie jeszcze dwa razy. Ostatecznie kolejne trzy punkty powędrowały na konto zawodników Prusa, którzy po zaciętym pojedynku zwyciężyli 12:8.

Niedziela: UKS Gladiator 23 Katowice - UKS Prus Żary 8:12 (4:4, 3:5, 1:3)


Najciekawiej było w pierwszym meczu w Tychach, gdzie miejscowy Pionier podejmował Politechnikę Wrocławską. Wynik spotkania otworzył już w 2. minucie Grzegorz Diaków. Na mocny początek tyszan dobrze zareagowała ekipa gości, która w 14. minucie prowadziła już 2:1. Przed końcem pierwszej odsłony Tychy zdołały jednak odzyskać prowadzenie i schodziły do szatni z 1-bramkowym prowadzeniem (3:2).

Mecz rozstrzygnął się tak naprawdę w drugiej części gry. Po wykorzystanej przewadze i bramce Marcina Kozica było 5:2 dla tyszan. Niedługo potem wrocławianie zdobyli trzeciego gola, na które szybko odpowiedział jednak Grzegorz Diaków. To nie załamało gości, którzy wciąż walczyli o korzystny wynik. Pod koniec drugiej tercji na ławkę kar powędrował Krzysztof Carina z Pioniera, a na 13 sekund przed końcem tej części gry bramkę na 4:6 strzelił Kurpios.

W trzeciej odsłonie zawodnicy Politechniki próbowali jeszcze gonić wynik, ale tyszanie skutecznie się bronili i ostatecznie dowieźli zwycięski rezultat do końcowej syreny.

Sobota: TKKF Jadberg Pionier Tychy - AKS Politechnika Wrocław 6:4 (3:2, 3:2, 0:0)

Niedzielny mecz zupełnie nie przypominał tego sobotniego, stąd zbyt wiele o nim powiedzieć nie można. Tyszanie od początku kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, oddając na bramkę Ankutowicza blisko 30 strzałów, z czego pięć zamienili na bramki. Ostatnie trafienie gospodarze zaliczyli w 49. minucie spotkania. Po nim honorowego gola dla gości zdobył Tomasz Kurpios, ustalając wynik spotkania na 5:1.

Niedziela: TKKF Jadberg Pionier Tychy - AKS Politechnika Wrocław 5:1 (2:0, 1:0, 2:1)

Więcej:

- Galeria zdjęć z meczów Tychy - Wrocław (FanPage Pioniera Tychy na Facebook'u): mecz sobotni, mecz niedzielny

Grupa C

Poz  
Drużyna
M W P RZ RP Bramki Pkt
1 UKS Prus Żary UKS Prus Żary 2 2 0 0 0 21 - 9 6
2 TKKF Jadberg Pionier Tychy TKKF Jadberg Pionier Tychy 2 2 0 0 0 11 - 5 6
3   AKS Politechnika Wrocław 2 0 2 0 0 5 - 11 0
4 UKS Gladiator 23 Katowice UKS Gladiator 23 Katowice 2 0 2 0 0 9 - 21 0