Dla Polski Turniej Kwalifikacyjny do MŚ dobiegł końca. Po raz kolejny - również i dzisiaj - nie zawiodła łochowska publiczność. Hiszpanie wygrali dziś z Brytyjczykami, a Polska uległa Szwajcarii.

WFCQ 2016 Poland vs Switzerland

Już od początku spotkania z 3. drużyną świata widać było wielką determinację w naszym zespole. Chłopaki doskonale wiedziały, że nie mogę sobie pozwolić na stratę zbyt dużej ilości bramek, by myśleć o awansie na Mistrzostwa Świata. Walka o każdy centymetr boiska i skuteczne kontry sprawiły, że pierwszą tercję sensacyjnie zremisowaliśmy 2:2.

Wynik ten utrzymywał się aż do połowy spotkania, kiedy to w 29. minucie prowadzenie Szwajcarom dał Manuel Engel. Potem - niestety - traciliśmy bramki seriami. Widać było, że nasi reprezentanci mają w nogach pierwszą odsłonę. Na sześć bramek Helwetów w odstępie zaledwie czterech minut odpowiedzieliśmy tylko jednym trafieniem. W końcówce tej odsłony nasi rywale wykorzystali jeszcze liczebną przewagę i do szatni schodzili z 6- bramkowym prowadzeniem (9:3).

WFCQ 2016 Poland vs Switzerland

W trzeciej tercji widać było, że Polacy nieco ochłonęli, a Szwajcarzy lekko zwolnili tempo. Nasi reprezentanci starali się dobrze grać w obronie i co jakiś czas wyprowadzać kontry, dzięki czemu stracili zdecydowanie mniej bramek niż w drugiej odsłonie. W końcu - mimo wielkiego zmęczenia - udało się dotrwać do końca nie przegrywając spotkania więcej niż 10 bramkami, co daje nam teraz naprawdę duże szanse na to, by w gronie zespołów, które zajęły 3. miejsce w swoich grupach eliminacyjnych (europejskich), mieć jeden z dwóch najlepszych rezultatów (liczone punkty i bramki), dających awans do tegorocznych Mistrzostw Świata w Rydze.

Teraz czekamy tylko na to, jak swoje spotkania rozegrają jutro Rosja i Dania. Pierwszy z tych zespołów - by Polacy mogli awansować - musi przegrać z reprezentacją Słowacji trzema lub więcej bramkami, z kolei Duńczycy nie mogę zwyciężyć Austrii więcej niż różnicą siedmiu bramek:

Polska - Szwajcaria 3:12 (2:2, 1:7, 0:3)
1:0 - M. Kowalski - 02:15
1:1 - N. Scalvinoni (E. Antener) - 09:04
2:1 - G. Marszał - 12:37
2:2 - M. Maurer (M. Hofbauer) - 14:56 /w przewadze/
2:3 - M. Engel (N. Scalvinoni) - 28:13
2:4 - C. Meier (M. Zurcher) - 28:32
2:5 - M. Engel (E. Antener) - 29:58
3:5 - K. Barzowski (P. Żyła) - 30:42
3:6 - J. Ladergerber (N. Walti) - 31:13
3:7 - M. Maurer (E. Antener) - 31:22
3:8 - C. Meier (M. Hofbauer) - 31:55
3:9 - N. Walti (E. Antener) - 39:28 /w przewadze/
3:10 - N. Walti (C. Laely) - 42:29
3:11 - N. Scalvinoni (M. Maurer) - 48:40
3:12 - M. Maurer (E. Antener) - 57:12

Najlepsi zawodnicy meczu: K. Barzowski (Polska, skrzydłowy) oraz E. Antener (Szwajcaria, obrońca)
Widzów: 1436
Sędziowali: Davor Matijasevic, Ales Krzic (Słowenia)

WFCQ 2016 Great Britain vs Spain

Zanim jednak do rywalizacji przystąpili Polacy, swoje kije skrzyżowali Hiszpanie i Brytyjczycy w meczu o 4. miejsce turnieju kwalifikacyjnego. Początek bardzo ciekawy: na prowadzenie w 4. minucie spotkania wyszli Hiszpanie, by cztery minuty później było już 2:1 dla Wyspiarzy. Potem strzelali już tylko Hiszpanie. Aż do 32. minuty, kiedy to gola na 3:6 strzelił Sean Kettle, dając wyraźny sygnał do ataku dla swojej drużyny. Na początku trzeciej tercji wynik stopniał bowiem do stanu 5:6 - bramkę kontaktową - wykorzystując rzut karny - zdobył Staffan Taylor. Było to jednak ostatnie tchnienie Brytyjczyków, bowiem później Hiszpanie wzięli sprawy w swoje ręce i ostatecznie zwyciężyli 9:5. Nikt raczej nie spodziewa się zwycięstw tych zespołów z Szwajcarią i Niemcami, więc wielce prawdopodobne jest, że Wielka Brytania zajmie ostatecznie 5., a Hiszpania 4. miejsce na kończącej się jutro imprezie w Łochowie.

Wielka Brytania - Hiszpania 5:9 (2:4, 2:2, 1:3)
0:1 - B. Canizo Franqueira (D. Quinlan Gallego) - 03:46
1:1 - K. Jones - 06:18 /w przewadze/
2:1 - J. Frei (M. Dahlin) - 07:49
2:2 - C. Peduzzi Fernandez (J. M. Castro Gomez) - 11:08
2:3 - C. Peduzzi Fernandez (D. Arazola) - 16:39
2:4 - J. Bernardino Carrion (E. Gonzalez Fernandez) - 17:21
2:5 - J. M. Castro Gomez (D. Arazola) - 25:16
2:6 - C. Peduzzi Fernandez (J. M. Castro Gomez) - 28:33
3:6 - S. Kettle (J. Frei) - 31:14 /przy sygnalizowanej karze/
4:6 - C. Holmes (T. Cook) - 36:49
5:6 - S. Taylor - 45:06 /rzut karny/
5:7 - D. Sepulveda Garcia - 54:56
5:8 - D. Quinlan Gallego - 57:47 /do pustej bramki/
5:9 - P. Lopez Reparaz (C. Peduzzi Fernandez) - 58:51

Najlepsi zawodnicy meczu: J. Frei (Wielka Brytania, skrzydłowy) oraz C. Peduzzi Fernandez (Hiszpania, skrzydłowy)
Widzów: 438
Sędziowali: Libor Gavlas, Lukas Mikula (Czechy)
 
WFCQ 2016 Great Britain vs Spain

Statystki pochodzą ze strony Międzynarodowej Federacji Unihokeja (http://floorball.org/).

Tabelę i terminarz spotkań Turnieju Kwalifikacyjnego w Łochowie znajdziecie tutaj.